Autorka

           Mogłabym napisać wiele o sobie, nie dlatego, że jestem ciekawą osobowością, ale dlatego, że uwielbiam pisać. Jest to obłędne do tego stopnia, że same robienie notatek sprawia mi przyjemność. Oprócz pisania, kocham również czytać książki,  oglądać  filmy i brytyjskie oraz amerykańskie seriale (Doctor Who, The Orginals, Skins, Gossip Girl, The Vampire Diaries, Once Upon a Time itp.). 
         Co do czytadeł to jestem oddaną miłośniczką Tolkiena, Martina, Pratechetta, Tada Willamsa, Terrego Goodkinga, Sapkowskiego i Olgi Gromyko. Czasami zajrzę też do książek pani Canavan, Cornwella i Lisi Troisi (do tej ostatniej ze względu  fenomenalną, psychodeliczną Dubbie). Ostatnio ponownie zakochałam się w twórczości J.K. Rowling, brnąc przez nią w originale. Pochłaniam książki w zastraszającym tempie, a moja lista rzeczy niezbędnych do przeczytania wciąż się wydłuża. Chociaż siedzę głównie w fantastyce, ostatnio ciągnie mnie też do dzieł historycznych i biografii.
        Muzyka? Różnie, przeważnie alternatywa - U2, The Cranberries, Coldplay, Pearl Jam, Edyta Bartosiewicz itp. Uwielbiam odgłosy gitary (jakiejkolwiek). Może być to nawet albo wręcz szczególnie ta akustyczna na szkolnym korytarzu. Wtedy po prostu odpływam. 
      Co jeszcze lubię? Góry i namioty, bo pozwalają pokonywać własne słabości. Z lubością noszę traperki i kolekcjonuję góralskie wytwory oraz wszelakiej maści drzeworyty. Mogę z dumą napisać, że moja kolekcja ręcznie malowanych dzwonków jest już dość potężna :) 
         Poza tym interesuję się historią, polityką, ekonomią, psychologią i nowinkami technicznymi, uwielbiam uczyć się języków obcych. Z poglądów jestem 100% patriotką i feministką i nie dam sobie w kaszę dmuchać (no cóż poznęcamy się trochę na panu Potterze XD). W wolnym czasie jeżdżę na rowerze, wychodzę ze znajomymi, robię zdjęcia, oglądam bajki Disneya i układam klocki LEGO  z młodszym bratem.
          Co do mej zagmatwanej osobowości... Jestem osobą zbyt emocjonalną i otwartą, a jednocześnie niepewną i skrytą w sobie. Co skutkuje tym, że mam naprawdę niewielu oddanych przyjaciół, którym i tak nie zawsze o wszystkim mówię. Przeżywam ogromne huśtawki emocjonalne, nad którymi, naprawdę ciężko jest mi zapanować, chociaż to tylko wewnętrznie, bo na zewnątrz noszę maskę, mówiącą, to słynne nic mi nie jest, jestem zmęczona, wszystko w porządku. 
             W przyszłości? W tej niedalekiej chcę studiować w Wielkiej Brytanii ekonomię, a później się zobaczy. Chociaż marzy mi się praca w UE lub w jakiejś międzynarodowej korporacji w Polsce lub zagranicą. Przede wszystkim chcę podróżować po świecie i poznawać masę fascynujących ludzi, a jeśli praca mogłaby mi zagwarantować takie udogodnienia, byłabym wniebowzięta.  Więcej o mnie znajdziesz tu: refleksownik.blogspot.com






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz